Robaki w mące, kaszy czy ryżu – co to za szkodniki?

Każdy sypki produkt może stać się obiektem ataku szkodników, o ile dostęp do niego nie jest odpowiednio zabezpieczony. A problem ten dotyczy większości polskich domów: przechowujemy produkty sypkie w papierowych torebkach lub w woreczkach foliowych, często otwarte. To zaproszenie dla szkodników: dostęp do danego produktu oznacza bowiem dla niego nieograniczoną ilość jedzenia i świetne miejsce do rozmnażania. A to jest to, po co przyfrunął do naszego domu.

Mylnie uważa się, że w produktach sypkich zadomawiają się jedynie mole spożywcze. Jest dużo więcej szkodników, które za cel mogą sobie obrać nasze zapasy żywności. Przyjrzyjmy się tym, które w kuchniach można spotkać najczęściej.

Mole spożywcze

Faktem jest, że mole spożywcze (czyli omacnica spichrzanka i mklik mączny) to jedne z najczęściej atakujących nasze zapasy szkodników. Do naszych domów trafiają albo wraz z kupionymi w sklepie produktami sypkimi (bardzo łatwo przeoczyć ich larwy w kaszy, ryżu, mące, kakao, przyprawach), albo przez okno, od sąsiadów borykających się z ich inwazją. W drugim przypadku mamy do czynienia z dorosłymi molami, które uparcie będą szukać dojścia do naszych zapasów, aby złożyć w nich jaja.

Szkodliwa działalność moli dotyczy przede wszystkim niszczenia żywności: ich larwy nie zjadają jej w ogromnych ilościach, za to wytwarzają cieniutkie, lepkie nitki, którymi okrywają żywność, łącząc ją dodatkowo z własnymi odchodami i skórą. Żywność skażona w ten sposób nie nadaje się do spożycia, choć gdyby nawet do niego doszło, nie grozi to raczej konsekwencjami zdrowotnymi: mole nie przenoszą bowiem chorób. Ale sama myśl o zjadaniu larw moli każe nam z nimi walczyć.

Mole spożywcze nasza firma zwalcza stosując skuteczne zabiegi i preparaty. Używamy zamgławiania ULV, które powoduje dokładne rozprowadzenie preparatu biobójczego po całym pomieszczeniu, dzięki czemu uzyskujemy pewność, że gdziekolwiek jakakolwiek postać mola się schowała, zostanie ona wytępiona. Niestety zaatakowanie jedzenie powinno być zutylizowane.

O molach spożywczych pisaliśmy zarówno na naszym blogu (np. artykuł Mole spożywcze – niebezpieczeństwo dla zapasów żywności), jak i w dziale ze szkodnikami.

Trojszyk ulec

Trojszyk ulec to mały, 5-mm chrząszcz o brązowo-rdzawym zabarwieniu. Jego samica składa jaja bezpośrednio na pożywienie. Są one dodatkowo pokryte lepką substancją, która powoduje przyklejanie się cząsteczek jedzenia do nich. Z tego powodu jaja trojszyka w produktach sypkich są bardzo trudne do zauważenia, działa to bowiem jak kamuflaż. 

Trojszyk ulec atakuje nie tylko magazyny, ale także zapasy zgromadzone w domowych szafkach. Tu znaleźć go można w ryżu, mąkach różnego rodzaju, kakao, kaszach, przyprawach, mleku w proszku, płatkach, otrębach, musli, fasoli, grochu, a nawet w psiej karmie i wielu innych produktach. Co gorsza, jaja i larwy trojszyka wpływają na zmianę właściwości zaatakowanych produktów: tracą one smak i zapach, stają się kwaśne i nienadające się do spożycia. W dodatku spożycie zaatakowanego przez trojszyka jedzenia może doprowadzić do zatrucia. Szkodnik ten wywołuje także alergie i działa drażniąco na skórę.

Ten mały chrząszcz jest bez problemu zwalczany przez naszą firmę. Tu również stosujemy zamgławianie ULV przy użyciu specjalistycznych preparatów, dzięki czemu jesteśmy w stanie zwalczyć nawet dużą populację trojszyków. Ze względu na fakt, że chrząszcz ten zmienia smak jedzenia, a także ze względu na użycie środków chemicznych, żywność zaatakowana przez trojszyka musi być zutylizowana.

Po więcej informacji o trojszyku zapraszamy na naszą stronę. Tu znajdą Państwo także zdjęcia.

Mącznik młynarek

Mącznik młynarek to chrząszcz o ciemnym, brunatnym, niemal czarnym ubarwieniu. Jego ciało, jak to w przypadku chrząszczy, podzielone jest wyraźnie na 3 części: głowę, błyszczące przedplecze i wydłużony odwłok. Na głowie znajdują się małe czułki. Mierzy ok. 1,5-2 cm.

W jedzeniu natknąć się możemy na larwy mącznika: mierzą one nawet 3 cm, są długie (nie są wygięte w rogalik) i dość chude, walcowate i błyszczące. Tuż po wykluciu są białe, później zmieniają kolor w kierunku jasnopomarańczowego. Mącznik wybierze w naszej kuchni takie specjały, jak mąki, kasze, bułka tarta, suszone owoce, musli, płatki różnego rodzaju, otręby. Spożycie zaatakowanej żywności może wywołać zatrucie pokarmowe. Niestety, tak jak w przypadku trojszyka, jaja mącznika pokryte są lepką substancją, która sprawia, że produkt spożywczy je okleja i w związku z tym bardzo ciężko jest je w żywności zauważyć, jest to wręcz niemożliwe.

Mącznik ponadto należy do tych szkodników, którym nietrudno przegryźć worki foliowe. Jego larwy mają bardzo silne szczęki i radzą sobie z tym, a także z innymi opakowaniami. Dlatego przechowywanie jedzenia nawet w pojemnikach z cienkiego plastiku nie chroni w sposób wystarczający przed ich wniknięciem.

Mącznika młynarka usuwamy w BIOS zamgławianiem ULV. Oczywiście jedzenie nadaje się tylko i wyłącznie do utylizacji, grozi bowiem zatruciem i alergiami.

Na naszej stronie, w dziale ze szkodnikami, znaleźć można zdjęcia, jak i szczegółowe informacji dotyczące mącznika młynarka.

Skórnik słoniniec

To kolejny chrząszcz, tym razem jednak jego wygląd jest dość charakterystyczny. Posiada eliptyczne ciało ze słabo odgraniczoną głową. Na jego pokrywach widoczny jest brązowy pas o zygzakowatych brzegach utworzony z włosków. Na pasie znajduje się kilka ciemniejszych kropek. To najbardziej charakterystyczna dla skórnika cecha, która sprawia, że jest on szkodnikiem dość łatwo rozpoznawalnym.

Skórnik jest chrząszczem niemal wszystkożernym, ale atakuje też zapasy zgromadzone w szafkach w postaci produktów sypkich, takich jak mąka, kasze, kakao, przyprawy, suszona żywność, karma dla psa.. Zanieczyszcza je, chociażby bakteriami, które zbiera na będących także przedmiotem jego żerowania kale i padlinie.

Skórnik to kolejny szkodnik, który świetnie radzi sobie z nawet całkiem wytrzymałymi opakowaniami. Jest w stanie przegryźć nawet aluminium próbując dostać się do pożywienia. Więc także i w tym przypadku folie, aluminium, papier nie chronią naszych zapasów przed atakiem.

Skórnik jest przez nas zwalczany zamgławianiem ULV. Zdjęcia oraz więcej informacji o skórniku słonińcu znaleźć można na naszej stronie.

Żywiak chlebowiec

To mały chrząszcz liczący do 5 mm o kolorze brązowym, lekko brunatnym. Pokrywy jego skrzydeł są lekko owłosione jaśniejszymi włoskami. Chrząszcz ten potrafi fruwać.

Jego larwa jest lekko kremowa, Mierzy do 5 mm i jest charakterystycznie wygięta w rogalik. Jest przy tym dość ruchliwa.

Żywiaki za miejsce złożenia jaj wybierają produkty suche: mąkę, ryż, kasze, kakao, herbatę, przyprawy, suszone zioła.

Larwy żywiaka także są w stanie przegryźć opakowania, co uświadamia, że te, które wykonano ze słabych materiałów jak plastik czy folia aluminiowa, nie mówiąc o papierze czy zwykłym worku, nie chronią przed atakiem.  

Żywiaka chlebowca nasza firma również zwalcza z powodzeniem. Stosujemy zamgławianie ULV, ale także inne metody pomocniczo. Dzięki temu uzyskujemy pewność, że jedzenie będzie wolne od szkodnika. Oczywiście to, które zostało zaatakowane, poddajemy utylizacji.

Więcej o żywiaku chlebowcu można poczytać na naszym blogu.

Cokolwiek zaatakowało Państwa zapasy żywności sypkiej, nasza firma jest do dyspozycji. UWAGA! Nasze usługi wykonujemy na terenie Trójmiasta (Gdańsk, Gdynia, Sopot) oraz wielu innych okolicznych miast i miasteczek, a także wsi. Spis znajdą Państwo poniżej. Duże zlecenia wykonujemy na terenie całej Polski. Każdorazowo prosimy o kontakt telefoniczny. Jesteśmy do Państwa dyspozycji 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.

Gwarantujemy indywidualne podejście do każdego przypadku, najlepsze i najlepiej dobrane metody pracy, nowoczesny sprzęt, renomowane preparaty używane zgodnie z zaleceniami producenta (a nie np. rozcieńczane nadmiernie wodą). Naszą rzetelność potwierdza pokaźne grono Klientów, które gromadzimy od ponad 20 lat naszej działalności na rynku. Klienci ci nie wyobrażają sobie korzystania z usług innej firmy DDD, zasłużyliśmy na ich zaufanie, którego nie zamierzamy zawieść. To zaufanie jest naszą największą motywacją: aby się rozwijać i stawać coraz lepszymi w naszej pracy.

Dlatego nawet jeśli inne firmy nie dały rady z dezynsekcją, my sprostamy wyzwaniu! Obecnie nie ma takiego szkodnika, którego nie umielibyśmy zwalczyć. Warto się z nami skontaktować i przekonać się osobiście. Zapraszamy!