Metoda żelowa – nowoczesny sposób na karaluchy i mrówki

Niegdyś jedyną metodą zwalczania insektów w naszych domach, biurach i innych budynkach było rozpylenie trucizny. Była to uciążliwa metoda, która miała wiele wad. Nie można jej było przeprowadzać w obecności pracowników, wiązała się więc z przestojami w pracy; należało po wykonanym zabiegu szczelnie zamknąć okna, co wiązało się z wytworzeniem nieprzyjemnej wilgoci w pomieszczeniu; miało się też wrażenie, że trucizna oblepia każdy przedmiot, a stały z nią kontakt ludzi może mieć poważne skutki.

Antidotum na te problemy jest metoda żelowa. Czym jest i jakie są jej najmocniejsze strony?

Co to jest metoda żelowa? 

Jest to metoda zwalczania prusaków, karaluchów (karaczanów), mrówek i mrówek faraona. Podstawą jej działania jest wyłożenie odpowiednio przygotowanego trującego żelu, który zawiera:

• specjalnie przygotowane wysokobiałkowe substancje, które owady postrzegają jako atrakcyjne pożywienie, smaczniejsze od okruchów i resztek, którymi się zazwyczaj żywią;
• feromony przyciągające prusaki (jeśli znajdą się w odległości do 20 cm).

Żel umieszcza się w miejscach pojawiania się owadów, a jeśli są one znane - także w ich kryjówkach i innych szczelinach. Aby uzyskać największą precyzję, wyciska się odpowiednio odmierzoną dawkę przy użyciu aplikatora w formie pistoletu.

Zalety stosowania metody żelowej

• dochodząca do 100-proc. skuteczność,
• bezpieczeństwo dla ludzi, także cierpiących na astmę i alergie,
• działanie na owady odporne na inne formy dezynsekcji,
• bezwonność, bezbarwność żelu, a więc pełna dyskrecja,
• długotrwałe działanie - 12 miesięcy, a nawet dłużej - u wielu Klientów nie obserwujemy powrotu karaluchów czy mrówek,
• pełna biodegradowalność, a więc metoda jest ekologiczna i nie szkodzi środowisku,
• sposób aplikacji, który nie jest uciążliwy i nie wymaga przerywania pracy, opuszczania domu czy mieszkania, natomiast w restauracjach nie jest konieczne zabezpieczanie jedzenia,
• brak konieczności zamykania okien na kilka godzin, a następnie wietrzenia - co często uniemożliwiało lub utrudniało normalną pracę.

Czy do zabiegu żelowania trzeba się jakoś przygotować?

W przeciwieństwie do innych metod zwalczania karaluchów i mrówek (np. opryskowej) specjalne przygotowanie nie jest konieczne. Zalecane jest jednak wysprzątanie poddawanych zabiegowi pomieszczeń (usunięcie kurzu i zmycie podłóg). Warto także zapewnić dostęp do ścian - jeśli dolegają do nich niewysokie meble lub inne sprzęty i jest możliwe ich odsunięcie, warto to zrobić - zapewni to pracownikowi możliwość zostawienia żelu w mniej dostępnych miejscach.  

Przyda się też zdemontowanie cokołów pod szafkami - również tam zostanie wyłożony żel, ponieważ karaluchy i prusaki lubią pojawiać się w tych miejscach.

Dlaczego metoda żelowa jest lepsza niż inne?

Firma BIOS rekomenduje żelowanie, ilekroć tylko jest ono możliwe do przeprowadzenia. Dlaczego? Z rozmów z naszymi Klientami na przestrzeni 20 lat wynika, że tradycyjne metody zwalczania karaluchów, karaczanów, prusaków i mrówek są uciążliwe. W wielu przypadkach pomieszczenia przez kilka godzin muszą być zamknięte, a następnie wietrzone, co dezorganizuje życie i pracę. Unosi się ponadto w powietrzu nieprzyjemna wilgoć.

Opryskiwanie, aerozolowanie czy opylanie są ponadto metodami, które działają tylko na owady poruszające się w łatwo dostępnych miejscach. Gros owadów jednak nigdy nie oddala się od kryjówek - tam preparaty rozprowadzane w ten sposób nie dochodzą, co obniża skuteczność zabiegów. Żelowanie, mimo że jest metodą dużo dyskretniejszą, wykorzystuje fakt, że owady te są kanibalami (atakują i zjadają słabsze osobniki, jeśli są zatrute, trutka rozchodzi się na kolejne) oraz że czasem dzielą się pożywieniem - żel jest przekazywany tym, które nie opuszczają kryjówek.

UWAGA: metoda żelowa daje pewne i długotrwałe skutki, a pierwsze efekty jej działania są widoczne już po tygodniu. Metoda ta nie działa od razu na całą populację, tak samo, jak żadna inna.

Zapraszamy do kontaktu z firmą BIOS osoby z okolic Trójmiasta!