
Meszki zwodzą swoją niepozornością, wyglądają bowiem zupełnie nieszkodliwie. Lecz ich ugryzienie powoduje przykre następstwa, czasem może się nawet skończyć śmiercią.
JAK WYGLĄDAJĄ MESZKI?
Meszki są drobnymi owadami podobnymi nieco do much. Ich ciało ma krępą budowę, jest jednak dużo mniejsze, niż ciało muchy – mierzy 3 do 6 mm. Kolor meszek jest ciemny: szarobrązowy, ciemnoszary. Dość charakterystyczny jest kształt ich ciała. Choć wyraźnie dzieli się ono na człony: głowę (wyposażoną w parę krótkich, paciorkowatych czułek), przedplecze i tułów, to przedplecze jest mocno uwypuklone w "garb", głowa jest natomiast umieszczona niżej. Przez taką budowę ciało meszki nabiera zgarbionego ku dołowi kształtu. Meszki mają dość szerokie, opalizujące skrzydła, które są dłuższe niż długość odwłoku. W czasie spoczynku nachodzą jedno na drugie, tworząc swego rodzaju daszek.
Aparat gębowy meszek jest typu ssąco-kłującego. Natura wyposażyła je w kłujkę, której używają do przebicia skóry ofiary i ssania krwi.
TRYB ŻYCIA MESZEK
Meszki (a ściślej mówiąc: samice meszek) są wyjątkowo krwiopijnymi owadami. W jej uzyskaniu pokonają każdą przeszkodę. Nic dziwnego, krew ta potrzebna jest im do wyprodukowania, wzrostu i rozwoju jaj.
Tuż po jej napiciu się zapłodnione samice przystępują do składania jaj: są ich tak naprawdę tysiące: od 200 do 500 po kilka razy. Podobnie do komarów, odbywa się to w miejscach, w których jest woda, ale nie stojąca, lecz płynąca (strumyki, rzeki). Aby z jaj wylęgły się larwy, potrzeba ok. 2-3 tygodni. Po tym czasie larwy przylgną do roślin i kamieni znajdujących się pod wodą, a ich pożywieniem staną się resztki organiczne. Po kolejnych 8 tygodniach staną się poczwarkami, a następnie przekształcą się w postaci dorosłe. Zaatakują głównie w maju i czerwcu, choć przez fakt, że w ciągu roku przychodzi na świat kilka pokoleń, walka z nimi trwa praktycznie przez wszystkie cieplejsze miesiące.
CO PRZYCIĄGA MESZKI?
Meszki są gatunkiem, który do rozrodu potrzebuje stosunkowo czystych i dobrze natlenionych wód. Nie mogą to być wody stojące, w grę wchodzą tylko płynące, stąd ich obecność w potokach, górskich rzekach, strumieniach. Preferują tereny górzyste, choć gatunki najbardziej dokuczliwe częściej rozwijają się na nizinach.
Choć nie jest to częsta sytuacja, zdarza się, że meszki, zwłaszcza w okresie plagi, przylatują do naszych domów. Wabi je dwutlenek węgla zawarty w wydychanym przez nas powietrzu, który jest dla nich sygnałem, że w pobliżu znajduje się potencjalny żywiciel. Wabi je także pot oraz ciepło naszych ciał.
SZKODLIWOŚĆ MESZEK
Meszki do rozrodu potrzebują krwi i tu pojawia się problem ich szkodliwości. Aby ją zdobyć, atakują ludzi i zwierzęta stałocieplne. W momencie ukąszenia meszka wpuszcza do krwi ofiary ślinę. Zawiera ona histaminę i proteazy i prowokuje organizm do silnej reakcji, która nawet zyskała swoją nazwę: choroba meszkowa (simulidoza). Nie wystąpi ona u wszystkich, lecz u tych, którzy są nadwrażliwi. Do jej objawów należą uczucie rozbicia, gorączka, nudności i wymioty, silne bóle głowy, pobudzenie, kołatania serca. W niektórych przypadkach taki stan wymaga hospitalizacji, bo może być groźny i w przypadku osób o upośledzonej odporności, a także dzieci i osób starszych, może zakończyć się śmiercią.
Przykre objawy występują także u bydła (u koni, krów, owiec, świń, a także drobiu), które może paść, jeśli stanie się ofiarą zmasowanego ataku meszek (dochodzi wówczas do uduszenia przez obrzęk układu oddechowego, czasem przyczyną śmierci jest obrzęk innych ważnych dla życia narządów). Nawet jeśli do tego nie dojdzie, meszki są bardzo irytujące dla bydła i uprzykrzają życie: wchodzą w nozdrza, do oczu i uszu. Krowy dotknięte ich obecnością dają mniej mleka, są słabsze i bardziej podatne na choroby.
Meszki na szczęście nie przenoszą żadnych innych chorób, ale samo ugryzienie też jest bardzo bolesne. Meszki mają aparat gębowy, którym rozcinają skórę, a następnie przytwierdzają się do niej, tworząc ranę. Opisana wyżej ślina meszek uniemożliwia szybkie gojenie się rany. Objawy na skórze oraz ból utrzymują się minimum tydzień i to także u osób, które nie reagują na meszki nadwrażliwością.
ZWALCZANIE MESZEK – GDAŃSK, GDYNIA, SOPOT I WIELE INNYCH!
Zwalczanie meszek warto jest przeprowadzić w letnich miesiącach, zwłaszcza jeśli w pobliżu jest ktoś, kto reaguje na nie nadwrażliwością. Ten prosty i skuteczny zabieg może uratować czyjeś życie.
W BIOS od ponad 20 lat zwalczamy meszki przy pomocy zabiegów takich, jak:
- oprysk (spalinowy lub ręczny),
- zamgławianie termiczne,
- zamgławianie ULV.
Często metody te są ze sobą łączone, aby uzyskać optymalne efekty. Zwalczanie meszek warto przeprowadzić zarówno w domu, jeśli wtargnęły do niego, jak i na zewnątrz. Mamy sprzęt, który głęboko penetruje zarośla, krzaki i inne miejsca, więc nie jest przeszkodą ich obecność. Zabiegi na zewnątrz są odporne na słabe i umiarkowane deszcze.
Zapraszamy do korzystania z naszych usług. Działamy na terenie Trójmiasta, ale także wielu innych miast i miejscowości. Prosimy o zerknięcie na listę poniżej. Jeśli się Państwo wahają, w sieci jest mnóstwo opinii o firmie BIOS. Polecamy ich przejrzenie! Jesteśmy z nich niesamowicie dumni, bo są oznaką, że warto nam zaufać. Zostały wystawione przez tych, którzy już to zrobili i cieszą się efektami. Zapraszamy!