Ugryzienia kleszcza, czyli gdzie kleszcze gryzą najczęściej?
Sezon na kleszcze już się rozpoczął, a GIS wydał ostrzeżenia, że w tym roku może ich być prawdziwa plaga. My dzisiaj opowiemy Wam o ugryzieniach kleszcza. Warto wiedzieć, jak wyglądają ugryzienia kleszcza i gdzie kleszcze gryzą najczęściej. Zapraszamy!
Temat kleszczy w tym roku został w tyle za tematem pandemii koronawirusa, którą żyje dosłownie cały świat. Niemniej jednak nie oznacza to przecież, że zagrożenie zniknęło. Wręcz przeciwnie! Wiele osób relaksuje się w lesie i w miejskich parkach, zupełnie zapominając, że w zaroślach, które mają dawać wytchnienie, czai się maleńki pasożyt, który może sprawić mnóstwo problemów i naznaczyć całe dalsze życie. Kleszcze to pasożyty, o których powinniśmy wiedzieć jak najwięcej, bo ta wiedza daje nam nad nimi przewagę. Na blogu BIOS znajdziecie sporo artykułów o kleszczach. We wcześniejszych wpisach między innymi pisaliśmy, czy zwalczanie kleszczy jest skuteczne, obaliliśmy 10 najpopularniejszych mitów o kleszczach, odpowiedzieliśmy też na 7 najczęściej pojawiających się pytań o kleszcze. Dzisiaj chcemy Wam przybliżyć temat ugryzień kleszczy. Jak wyglądają i gdzie ich szukać, czyli gdzie kleszcze gryzą najczęściej?
Ugryzienia kleszcza – jak wyglądają?
Miejsce po ugryzieniu kleszcza w pierwszych godzinach po tym incydencie nie musi budzić ani grozy, ani żadnego alarmu. Możemy tego nawet nie zauważyć, wszak jest lato i gryzą nas różne owady. Zazwyczaj jest to małe, okrągłe zaczerwienienie. Może być lekko uniesione ponad skórę i przybierać postać "bąbla". W jego środku widoczny będzie ślad po wkłuciu.
Niemniej jednak po pewnym czasie w miejscu ugryzienia może pojawić się objaw dużo bardziej niepokojący, czyli rumień. Jeśli mieliśmy pecha i kleszcz, który nas ugryzł, był zarażony boreliozą, istnieje duża szansa, że na naszej skórze, po 1-3 tygodniach pojawi się rumień wędrujący. Jest to czerwona obwódka występująca wokół miejsca wkłucia kleszcza. Ma on kształt pierścienia, a w centralnym punkcie jest plamka po ugryzieniu. Powiększa się on na obwodzie i zanika od środka (stąd nazwa - "rumień wędrujący"). Może osiągnąć nawet 5 cm średnicy, więc w wielu przypadkach zwraca uwagę. Co więcej, może być pokryty pęcherzami, czasem też boli i piecze.
To ważne, bo nie każdy atak kleszcza może być przez nas zauważony. Kleszcze wstrzykują do naszego organizmu substancję znieczulającą, dzięki czemu nie odczuwamy bólu w momencie, kiedy one piją naszą krew. Dlatego może się zdarzyć, że nie będziemy mieli świadomości, że zostaliśmy ugryzieni. Rumień pojawiający się na skórze to sygnał, którego absolutnie nie można ignorować. To wręcz alarm, że najprawdopodobniej jesteśmy zarażeni boreliozą i należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Gdzie kleszcze gryzą najczęściej?
Kleszcze wyszukują miejsca, w których skóra jest cienka i mocno unaczyniona. Dzięki temu łatwiej jest im się wkłuć. Najczęściej atakują:
- szyję,
- wewnętrzną stronę kolana,
- pachwiny,
- pachy,
- pośladki.
Najwięcej ukłuć kleszcza występuje na szyi oraz pod kolanami (w zagłębieniu kolan). Niemniej jednak kleszcz może dokonać wkłucia wszędzie i warto o tym pamiętać!
Gdzie kleszcze można spotkać najczęściej?
Wokół tematu występowania kleszczy również narosło wiele mitów. Mimo kampanii informacyjnych ludzie i tak najczęściej mówią, że kleszcze występują w lesie. A tak nie jest! Wskutek coraz krótszych i coraz cieplejszych zim populacja kleszczy rozrosła się bardzo i swoim zasięgiem obejmuje teren dużo większy, niż lasy. Obecnie można jest spotkać praktycznie wszędzie, także w mieście (dawniej były domeną raczej wiejskich terenów).
Trzeba na nie uważać praktycznie w każdych nieco większych trawach. Mogą być w parkach, zieleniakach, na trawnikach, we wszelkiego rodzaju zaroślach. Trzeba uważać nawet na drzewa, mogą bowiem kryć się w ich liściach.
Prywatne posesje czy działki również nie są od nich wolne. Czasem nasi klienci dziwią się, skąd się u nich wzięły kleszcze, a odpowiedź jest prosta. Niemal wszystkie domy są odwiedzane przez różnego rodzaju zwierzęta: bezpańskie koty, dzikie zwierzęta typu łasice, jeże. Mogą być one rezerwuarem kleszczy i przenosić je na teren obok nas. Trzeba zachować czujność.
Jak się chronić przed kleszczami?
Najlepszą ochroną jest wiedza. Warto wiedzieć, gdzie kleszcze występują i w przypadku udawania się w te właśnie miejsca, chronić swoje ciało. Planując pobyt w lesie, na łące, w parku, na porośniętej wyższą trawą działce i w każdym innym miejscu, gdzie są trawy i krzewy należy wkładać ubranie zakrywające ciało. Spodnie z długimi nogawkami zakończonymi ściągaczami, skarpety, bluzy z długim rękawem, również ze ściągaczami. Jeśli to możliwe, warto włożyć kapelusz lub czapkę, która ochroni głowę.
Po pobycie w miejscach, w których występuje ryzyko "złapania" kleszcza warto jest od razu zdjąć ubranie i je wyprać. Koniecznie należy też przejrzeć ciało w poszukiwaniu kleszcza. Jeśli go znajdziemy, należy go jak najszybciej usunąć (polecamy nasz artykuł Mam kleszcza! Co robić, a czego nie robić?).
Zwalczanie kleszczy – Gdańsk, Gdynia, Sopot, Elbląg i in.
Jednak wobec kleszczy nie jesteśmy całkowicie bezradni, warto o tym pamiętać. Firma BIOS oferuje Państwu skuteczny zabieg zwalczania kleszczy. Można go zastosować w każdym miejscu, w którym jest ryzyko, że złapiemy kleszcza. Polega on na rozpyleniu środka trującego na zarośla, drzewa, trawy i wszystkie inne miejsca, w których mogą być kleszcze. Aby preparat nie został zmyty przez deszcz przy pierwszej okazji, dodajemy do niego specjalną substancję, dzięki której preparat dosłownie przykleja się do liści i jest odporny na deszcz o słabym i średnim natężeniu.
W praktyce daje to ochronę przed kleszczami zazwyczaj na 2-3 miesiące, a więc często jeden zabieg wystarcza na całe wakacje. Zapraszamy serdecznie