Duże komary to nie samice komara! Czy gryzą i są groźne?

Kojarzycie duże, niezdarne owady, które wiosną i latem lubią wlatywać do naszych mieszkań? Jeśli nie siedzą w jednym miejscu, to leniwie przemieszczają się, jakby na oślep, czasem obijając się od sprzętów, a czasem lecąc wprost do naszej twarzy, trochę nie kojarząc, że mogą od tego zginąć.

Wiele osób mówi na nie, że to są samce komara. Inni nazywają je dużymi komarami. Kompletnie błędnie wiążą je z komarami, z którymi w istocie owady te nie mają nic kompletnie wspólnego.

Jako że sporo osób o nie pyta, postanowiliśmy wyjaśnić na naszym blogu, co to jest za gatunek i czy należy się go bać. Poznajcie bliżej koziułki warzywne!

Jak wygląda koziułka?

Koziułka jest 2,5 cm owadem, w którego budowie uwagę zwracają w pierwszej kolejności bardzo długie, wręcz nieproporcjonalne w stosunku do ciała odnóża w kolorze rdzawym. Koziułka, podobnie jak niektóre pająki o równie długich odnóżach, ma możliwość odrzucenia jednego z nich w razie niebezpieczeństwa.

Jej ciało jest smukłe, dość długie, a po bliższym przyjrzeniu się można dostrzec coś na kształt żółto-szarych łusek. Mała głowa wyposażona w duże oczy umieszczona jest na przedpleczu nisko, co sprawia wrażenie, jakby koziułki były pochylone. Zwieńczona jest ona średniej długości czułkami podzielonymi na 13 członów, zwężającymi się na końcach.

Rozpiętość skrzydeł koziułki może dochodzić do nawet 6 cm (sporo jak na rodzimego owada).

Larwy koziułek mają walcowaty kształt i są koloru szarego. Są dość krępe, nie posiadają nóg i mierzą do 3 cm.  Zimują w glebie, chroniąc się w ten sposób przed niskimi temperaturami, których dorosła postać koziułki nie miałaby szansy przetrwać (polecamy nasz artykuł Czy mróz wymrozi komary i inne owady - wyjaśniamy w nim, czy popularne twierdzenie, że im większy mróz, tym mniej owadów jest podczas następnego lata, ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością).

Czy koziułki są groźne?

Koziułki dla ludzi nie stanowią żadnego zagrożenia. Nie gryzą, nie kłują, nie przenoszą chorób, nie wywołują alergii. Niestety mają dla wielu osób przerażający wygląd i budzą grozę. Oprócz tego ich larwy są szkodnikami kapusty i buraków, choć ich niszczycielka działalność jest największa, kiedy się nadmiernie rozmnożą. Tak czy inaczej stanowią dla rolników problem.

Cykl życia koziułek

Dorosłe koziułki należące do muchówek spotykane są przez nas od kwietnia do czerwca oraz od sierpnia do października. Natomiast rolnicy i hodowcy negatywne żerowanie larw odczuwają od maja do lipca i w sierpniu.

Koziułki w dorosłej postaci żyją od kilku do kilkunastu dni i w tym czasie ich głównym zadaniem jest rozmnażanie się. Samce wyczuwają samice po zapachu, odbywają kopulację, a następnie samice wyszukują dobre miejsce na złożenie jaj. W ciągu życia złożyć ich może nawet 400. Z jaj po ok. 2 tygodniach wylęgają duże, 4-cm larwy. Odżywiają się martwymi szczątkami roślin i korzonkami (przez to niszczą kapustę czy buraki). Następnie przeobrażają się w poczwarki, po czym stają się dorosłymi i zdolnymi do rozrodu owadami.

Skąd się biorą koziułki?

Koziułki są bardzo rozpowszechnionymi na obszarze całego kraju owadami, dlatego spotkać je można niemal wszędzie. Trzymają się blisko terenów wilgotnych i podmokłych, blisko rzek i jezior. Ale dobrze czują się też obok ludzi, dlatego - zwłaszcza w okresach wzmożonych opadów - można je spotkać w miastach. Fruwają w parkach, ogrodach, przy deptakach, miejskich zaroślach i krzakach.

Wabi je światło, dlatego wieczorami często wpadają do mieszkań i domów, niesłusznie budząc lęk o to, czy przypadkiem nie gryzą. Uspokajamy raz jeszcze: nie gryzą, nie posiadają do tego przystosowanego aparatu gębowego, nie mają żadnej kłujki (jak inne gatunki owadów, które gryzą, np. komary). 

Niemniej jednak jeśli trafiają do naszego domu to tylko i wyłącznie przez przypadek, nie znajdą w nim bowiem nic godnego uwagi. Często można zaobserwować, jak koziułki frunąc odbijają się od ściany czy podłogi - to samice dotykają podłoża szukając dobrego miejsca na złożenie jaj. Często w ten sposób trafiają w otwór okienny i wpadają do naszego domu.

Dezynsekcja - Gdańsk, Gdynia, Sopot

Jeśli chodzi o koziułki - walczyć należy z ich larwami, bo są szkodnikami upraw. Jako że koziułki do rozmnażania potrzebują dużo wilgoci (samice składają jaja za pomocą pokładełka do wilgotnej gleby) należy dążyć do osuszania ziemi, a także użyciu odpowiednich środków chemicznych, które miesza się z ziemią (jest to jednak zadanie rolników i hodowców, nie jest to typowa dezynsekcja) i które uniemożliwiają rozwój larw w ziemi. Do walki z koziułkami używa się również nicieni.

Jeśli jednak w Waszym domu lub obok niego doszło do nadmiernego rozmnożenia koziułek, polecamy profesjonalną dezynsekcję. Wykonana przez zaufaną firmę DDD szybko rozwiąże problem z tymi fruwającymi owadami, które potrafią niektórych ludzi doprowadzić do palpitacji serca i objawów entomofobii!

Zazwyczaj jeden zabieg zamgławiania ULV rozwiązuje problem. Używamy sprawdzonych środków, na zewnątrz domu opryskujemy zarośla i inne miejsca, gdzie mogą być koziułki. Sam zabieg daje pełną gwarancję na pozbycie się dorosłych postaci koziułek.

Zapraszamy serdecznie do korzystania z profesjonalnej dezynsekcji przeprowadzanej przez BIOS! Istniejemy na rynku od ponad 25 lat, nasze zabiegi są w pełni skuteczne, przeprowadzane nowoczesnymi środkami i najlepszymi metodami. Zawsze pracujemy tak, aby zabiegi były jak najmniej uciążliwe, maksymalnie bezpieczne i w 100% skuteczne. Zapraszamy!!! Wszystkie dane do kontaktu znajdą Państwo w zakładce kontakt.