Czy to prusak? Jak odróżnić prusaka od innych owadów
Prusaki stanowią postrach. Ludzie wiedzą, że ich pojawienie się w domu zazwyczaj oznacza kłopoty, dlatego często słyszymy od naszych klientów pytanie "czy to prusak?". Jak odróżnić prusaka od innych owadów piszemy w kolejnym wpisie. Zapraszamy!
Prusaki są jednymi z tych owadów, które pojawiają się w naszych domach najczęściej. O tym, czy pojawianie się jednego prusaka w domu powinno nas skłonić do wszczynania alarmu już pisaliśmy. Tu tylko przypomnimy: tak! Prusaki zawsze wędrują całą kolonią i jeśli zobaczyliście jednego, więcej niż pewne jest, że jest ich więcej, lecz schowanych przed Waszym wzrokiem.
Ale przecież nie każdy owad w domu to prusak. Co więcej, nawet owady, które zjawiają się w naszych domach i są do prusaków bardzo podobne, nie muszą nimi być. Znamy bowiem co najmniej dwa owady, które do prusaków są bardzo podobne, a nimi nie są. To przede wszystkim zadomka polna oraz przybyszka amerykańska (więcej o owadach podobnych do prusaka przeczytacie w jednym z naszych wcześniejszych wpisów). Niektórzy z prusakami mylą także pluskwy. Jak się w tym wszystkim nie pogubić i łatwo umieć odpowiedzieć na pytanie, czy to prusak? Jak odróżnić prusak od innych owadów? Wszystko wyjaśniamy poniżej.
Czy to prusak? Pytania sprawdzające
Aby łatwo odróżnić prusaka od innych owadów, odpowiedz na kilka pytań:
- czy owad, którego podejrzewasz o bycie prusakiem, mierzy pomiędzy 10 a 15 mm?
- czy jest brązowy w kierunku bordowego?
- czy ma dwa ciemne (w zasadzie czarne) pasy na przedpleczu?
- czy w oczy rzucają się ciemne i ruchliwe czułki, w dodatku bardzo długie, niemal tak długie, jak on sam?
- czy szybko się porusza? Przystaje i rusza w błyskawicznym tempie?
- czy bez problemu wspina się np. po kafelkach lub szkle? (ale także po innych powierzchniach oczywiście),
Jeśli odpowiedziałeś na te pytania twierdząco, najprawdopodobniej masz do czynienia z prusakiem. Porównaj jeszcze owada, który Cię zaniepokoił, z poniższym zdjęciem
Warto odpowiedzieć na jeszcze kilka innych pytań, aby wykluczyć, że to prusak:
- czy owad ma wyraźnie podzielone ciało na głowę, przedplecze i odwłok?
- czy owad jest czerwony, zielony lub w jakimkolwiek innym kolorze niż brązowy (i ew. czarny)?
- czy owad ma krótkie czułki lub nie ma ich wcale?
- czy owadowi brakuje dwóch wyraźnych pasów na przedpleczu?
- czy owad jest powolny?
- czy owad ma dużą głowę?
- czy owad lata?
Jeśli na powyższe pytania odpowiedziałeś twierdząco, najprawdopodobniej nie masz do czynienia z prusakiem. Prusaki mają dość jednolite ciało, są brązowe (jedynie młode prusaki są czarne, ale one z kolei są małe), mają długie czułki, mają pasy na przedpleczu, są szybkie i nie fruwają (a przynajmniej nie jest to w ich zwyczaju, mają skrzydła i czasem używają ich jak swoistego "spadochronu" przy spadaniu).
Owady najbardziej podobne do prusaka
Poniżej przedstawiamy Wam kilka owadów, które są najbardziej podobne do prusaków i najłatwiej jest je pomylić:
Skąd się w domu/ mieszkaniu biorą prusaki?
Prusaki są owadami synantropijnymi. Oznacza to, że przystosowały się do życia obok człowieka. To obok nas znajdują najlepsze warunki do życia i - co najważniejsze - rozrodu.
Drogi, którymi trafiają do naszych domów czy mieszkań, są najróżniejsze:
- przychodzą od sąsiadów przez nieszczelności w oknach, drzwiach, pionami wodno-kanalizacyjnymi, otworami wentylacyjnymi etc.;
- możemy przynieść je ze sklepu, ukryte nie tylko w produktach żywnościowych, ale w zasadzie w każdym innym produkcie (także elektronicznym, w gazecie z kiosku, w ubraniu!);
- mogą znajdować się w podarowanych nam meblach, ubraniach (także tych kupionych w second-handzie czy lombardzie).
Jak widać, dróg wniknięcia prusaków jest wiele i należy zachować szczególną czujność!
Jeden prusak w domu! Co robić?
Jeśli na podstawie naszego artykułu uznaliście, że macie do czynienia z prusakiem, trzeba działać. Największym błędem jest myślenie, że jeden prusak to nie plaga i ignorowanie problemu. Jest pewne, że w przeciągu kilku dni będzie ich więcej, a za parę tygodni będzie ich już prawdziwa plaga.
Dlatego jeśli tylko znaleźliście prusaka, łapcie za telefon i dzwońcie do firmy DDD. Żadne środki, które można kupić w ogólnodostępnych marketach, nie zwalczą problemu prusaków. Problemem są te osobniki, które są w każdej kolonii i nie opuszczają głęboko ukrytych gniazd. Nie ma szans do nich dotrzeć bez użycia profesjonalnych środków.
Zwalczanie prusaków - Gdańsk, Gdynia, Sopot, Elbląg
Zwalczanie prusaków oferowane przez BIOS to usługa na najwyższym poziomie. W pełni profesjonalna, wykonywana najlepszymi dostępnymi metodami. Stosujemy najczęściej żelowanie, czyli metodę polegającą na wyłożeniu punktowo żelu owadobójczego. Żel ten stanowi atrakcyjne pożywienie dla prusaków, dlatego chętnie go pobierają i zjadają. W ten sposób padają. Żel zanoszą też tym prusakom, które są ukryte w gnieździe, dzięki czemu dociera on do wszystkich członków kolonii. Po 3 dniach widać wyraźnie mniej prusaków, więcej za to tych, które już padły. Po kilku tygodniach kolonii praktycznie już nie ma. Co więcej, żel jest dobrą profilaktyką i zabezpiecza dom czy mieszkanie na ok. rok.
Zapraszamy serdecznie do korzystania z usług firmy BIOS!