Biegaczowate – chrząszcze mylone z karaczanem wschodnim!

4 sierpnia 2017

Duże i przerażające – tak je można opisać. Lubią las, to ich królestwo. Ale czasem zawędrują do naszych domów, gdzie budzą strach, a przerażeni mieszkańcy dzwonią do nas i informują o inwazji karaczanów. Choć biegaczowate z karaczanem nie mają nic wspólnego, w domach też należy je zwalczać.

Biegaczowate

 Biegaczowate to prawdziwi władcy lasów. Duże i silne chrząszcze podporządkowały sobie wiele mniejszych owadów, a nawet ślimaki. Natura im sprzyja, wyposażyła je w silne żuwaczki, które pozwalają efektywnie rozdrabniać nawet twardy pokarm. Skoro tak dobrze radzą sobie w lasach, dlaczego czasem znajdujemy je w domach? Przyjrzyjmy się ich zwyczajom.

Wygląd biegaczowatych

Biegaczowate to dość duża rodzina owadów, w skład której wchodzą osobniki różniące się rozmiarem, kształtem, czy kolorem. Zazwyczaj jednak łączą je ciemne ubarwienie i błyszczące, często zrośnięte pokrywy, pokryte prążkami, grudkami lub gładkie, a także wydłużony kształt ciała. W większości chrząszcze te nie fruwają, a skrzydła są u nich w zaniku. Jest jednak kilka gatunków, które korzystają z obecności skrzydeł – te do domu mogą zostać zwabione przez światło i wlecieć oknem. Inne po prostu do domu wejdą korzystając z nóg zapewniających im błyskawiczne poruszanie się.

Przedstawiciele tej rodziny mierzą nawet do 10 cm, choć takich okazów w Polsce nie spotkamy. Największe rodzime biegaczowate osiągają 4 cm, ale już to sprawia, że są jednymi z największych chrząszczy spotykanych w naszym kraju.

Ciekawe są też larwy biegaczowatych. Ich ciało podzielone jest na segmenty, u niektórych gatunków każdy opatrzony jest mocnymi "płytkami" przypominającymi pancerz,  głowa jest sporej wielkości, wyraźnie oddzielona, zwieńczona silnymi żuwaczkami. Larwy biegaczy posiadają po 3 pary nóg, 5-członowe stopy zakończone parą pazurków. Mogą mierzyć nawet do kilku centymetrów. Larwy są bardzo aktywne i drapieżne. W zdobyciu pokarmu nie cofną się przed niczym, zaatakują nawet dużo większe od siebie ślimaki i dżdżownice, a nawet twarde stonki ziemniaczane.

Chrząszcze w domu! Czy jest się czego bać?

Takie pytanie często pojawia się na forach internetowych. Zadają je przerażeni domownicy, którzy odkryli duże, szybkie chrząszcze w swoim domu. Czasem pytają, czy to karaczany, czasem po prostu błagają o rady na pozbycie się tych przerażających owadów. 

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich domy właśnie zostały odwiedzone przez przedstawicieli gatunku biegaczowatych. I tak naprawdę nie ma się czego bać! Mimo przerażającego wyglądu, szybkości i zwinności w poruszaniu, dużych szczęk, chrząszcze te nie stanowią dla ludzi żadnego zagrożenia, o ile nie weźmie się ich do ręki, wówczas mogą boleśnie ugryźć. 

Oczywiście to nic przyjemnego mieszkać z wielkimi chrząszczami. Nawet jeśli są one pod częściową ochroną, jeśli w lesie są pożyteczne, o czym więcej przeczytacie poniżej. Dlatego w domu można je zwalczać: zarówno próbując stosować domowe metody, jak i poprzez zamówienie usługi firmy DDD. W jaki sposób zwalczamy biegaczowate, opisaliśmy poniżej. Przyjrzyjmy się biologii tych ciekawych owadów.

Tryb życia biegaczowatych

Gatunki należące do biegaczowatych prowadzą nocny tryb życia. W ciągu dnia ukrywają się w ściółce, pod korą, pod kamieniami i w innych zacienionych i niedostępnych miejscach lasu. Najintensywniej polują po zapadnięciu zmroku. W efektywnym polowaniu pomaga im umiejętność bardzo szybkiego biegania, a także silne żuwaczki, dzięki którym polować mogą na znacznie większych od siebie (niektóre gatunki nawet na małe płazy!). Odżywiają się roślinożernymi owadami, dzięki czemu są sprzymierzeńcem człowieka w walce o zdrowe rośliny.

Wiele gatunków z tej rodziny trawi pozajelitowo. Oznacza to, że trawienie odbywa się jeszcze zanim ofiara trafi do ich wnętrza. Chwytają ją dużymi i silnymi szczękami i zabijają, a następnie oblewają sokami trawiennymi. Dopiero jak ofiara zostaje nadtrawiona, zjadają ją. Niektóre gatunki biegaczowatych żywią się jedynie pokarmem roślinnym, są wśród nich także padlinożercy.

Biegaczowate mają zdolność obrony przed atakującymi je szkodnikami poprzez wystrzeliwanie w ich kierunku cuchnącej i drażniącej substancji (w której składzie jest kwas masłowy) wydalaną z końca odwłoka. Są też gatunki, które magazynują w sobie nadtlenek wodoru. W momencie, kiedy poczują się zagrożone, wydalają go, a ten w kontakcie z tlenem, generuje "wybuch".

Zwalczanie biegaczowatych w domach

Rodzina ta jakiś czas temu była pod pełną ochroną, a obecnie jest już tylko pod częściową. Zresztą biegaczowate w lesie, choć drapieżne, nie są w żaden sposób szkodliwe, wręcz przyczyniają się do regulowania liczby szkodników roślin, a także do rozkładania padliny. Dlatego na ich naturalnym terenie absolutnie nie można ich zwalczać, wręcz przeciwnie: nie należy ich w żaden sposób niepokoić, nie warto ich też brać do ręki, mogą bowiem nie tylko użyć swoich silnych żuwaczek, ale też oblać substancją, której nieprzyjemną woń trudno zmyć z ciała .

Inaczej sytuacja wygląda, gdy biegaczowate dostają się do domu. Bywają mylone z karaczanem wschodnim, budzą obrzydzenie i lęk, a przez ich wygląd łatwo im dopisać niebezpieczeństwo dla człowieka.

Do domów przedostają się poprzez nieszczelne lub otwarte okna, drzwi, pęknięcia w murze, otwory wentylacyjne. Warto zatem zadbać o kilka elementów, aby je do tego zniechęcić:

  • założyć moskitiery, aby wyeliminować miejsca najczęstszego wnikania biegaczowatych, czyli otwarte okna i drzwi,
  • zadbać o porządek wokół domu: usunąć miejsca, które biegaczowate wybierają na swoje kryjówki, wśród nich stare deski, kamienie, korę, sterty liści i trawy,
  • jeśli musimy obok domu przechowywać drewno (np. kominkowe), należy je odsunąć od budynku i utrudnić im wspinanie się po murze,
  • usunąć niepotrzebne elementy wyposażenia z tych pomieszczeń, w których je znaleźliśmy,
  • wymienić żarówki rtęciowe na sodowe, rtęciowe przyciągają wiele owadów, w tym biegaczowate. Jeśli tylko to możliwe, należy lampy montować nie na budynku, lecz na osobnych słupach.

 W momencie, kiedy przedstawiciele rodziny biegaczowatych wtargną do domu, mamy kilka metod:

  • można je spróbować wyłapać i wywieźć do lasu – to ich naturalne środowisko, a działanie takie jest proekologiczne. Niestety czasem jest ich w domu zbyt dużo, aby wyłapywanie było skuteczne;
  • można zastosować pułapki lepowe – chrząszcze biegacze w budynkach biegają wzdłuż ścian, przy podłodze. Można wykorzystać ten fakt i w miejscu ich poruszania się ustawić rzędy pułapek lepowych: jeden za drugim co kilka metrów. Pułapki powinny być białe i pozbawione nadruku. Ustawienie pułapek należy co jakiś czas modyfikować, sprawdzając przy tym, czy biegacze pojawiają się w innych miejscach;

Można ponadto zastosować oprysk – dokona go tylko profesjonalna firma DDD. W firmie BIOS dobieramy skuteczny preparat, tak aby oprysk był w pełni efektywny i usunął biegaczowate z domu,. Opryskujemy podłogę przy ścianie, czyli miejsce, w którym najczęściej się pojawiają biegacze, a także okolice okien lub drzwi i wszystkich innych otworów, przez które dostają się do wnętrza domu. Wszystkie szpary powinny zostać uszczelnione po zabiegu.

W przypadku, jeśli problem z biegaczami jest nasilony i oprysk nie zwalcza problemu, stosujemy specjalne preparaty proszkowe oraz z mikrokapsułkami. Zabiegi przeprowadza się w całym otoczeniu budynku, w pasie ochronnym wynoszącym od 6 do 15 m. Zabieg należy przeprowadzać przy słonecznej i suchej pogodzie.

Nasze doświadczenie pokazuje jednak, że w ogromnej większości przypadków sam oprysk wystarcza.

 

Zapraszamy Państwa do korzystania z usług firmy BIOS, jeśli borykają się Państwo z biegaczowatymi. Zabiegi wykonujemy zarówno u osób prywatnych, jak i w firmach. Nasza firma cieszy się ogromnym zaufaniem, a pozytywne opinie, jakie nam wystawiają nasi Klienci, są dla nas niesamowitą radością. W sieci znajdą Państwo mnóstwo komentarzy o naszej działalności - prowadzimy ją już ponad 20 lat, dlatego grono naszych Klientów jest ogromne. Zapraszamy na nasz fanpage na Facebooku, a także na portal firmy.net. Znajdą tam Państwo wiele opinii!

Jesteśmy do Państwa dyspozycji 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Działamy w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Elblągu, ale także w dziesiątkach innych miejscowości, miast i wsi. Listę znajdą Państwo poniżej, obok mapy. Zapraszamy! 

Udostępnij artykuł znajomym

Tagi artykułu

dezynsekcja

Gdzie świadczymy
nasze usługi?

Nasze usługi świadczymy na terenie miast

Gdańsk, Sopot, Gdynia, Rumia, Reda, Wejherowo, Puck, Władysławowo, Jastrzębia Góra, Karwia, Jastarnia, Jurata, Hel, Rotmanka, Kosakowo, Krokowa, Mosty, Żarnowiec, Przyjaźń, Żukowo, Kartuzy, Banino, Starogard Gdański, Zblewo, Pruszcz Gdański, Nowy Dwór Gdański, Tczew, Skarszewy, Gniew, Pelplin, Nowe, Cedry Wielkie, Kolbudy,Przywidz, Pszczółki, Suchy Dąb, Trąbki Wielkie, Gniewino, Linia, Luzino, Łęczyce, Szemud, Przodkowo, Sierakowice, Somonino, Stężyca, Sulęczyno, Nowy Staw, Lichnowy, Malbork, Miłoradz, Stare Pole, Malbork,Dziemiany, Karsin, Kościerzyna, Liniewo, Lipusz, Nowa Karczma, Stara Kiszewa, Elbląg, Dzierzgoń, Sztum, Kwidzyn, Grudziądz, Świecie, Mikoszewo, Jantar, Krynica Morska, Sztutowo, Sobieszewo, Świbno, Kąty Rybackie, Przegalina, Lębork, Łebcz, Bolszewo, Łeba, Pinczyn, Osiek, Tuchola, Czersk, Chojnice, Bytów, Mechelinki, Rewa, Pasłęk, Wdzydze Kiszewskie, Brusy, Człuchów, Słupsk, Ustka i wiele innych.
Mapa zasięgu usług BIOS Gdańsk
Gdańsk, Trójmiasto
P.H.U. BIOS
Niektóre zlecenia
realizujemy na terenie
całej Polski